W niecodziennym incydencie, 200 000 koron szwedzkich dosłownie poszły z dymem. Pracownik Szwedzkiej Służby Celnej jest obecnie ścigany przez Sąd Rejonowy w Helsingborgu pod zarzutem niewłaściwego postępowania z pieniędzmi, które miał w swojej opiece.
[ihc-hide-content ihc_mb_type=”show” ihc_mb_who=”3″ ihc_mb_template=”1″]
Według informacji przekazanych przez szwedzkie radio, pracownik miał nieprawidłowo obchodzić się z pieniędzmi. Zamiast przechowywać je w odpowiednio oznakowanych workach, miał je samodzielnie odbierać i umieszczać w nieoznakowanych workach. Ten błąd spowodował, że pieniądze zostały przetransportowane do centrum recyklingu, gdzie zostały przypadkowo spalone.
Oskarżony pracownik zaprzecza popełnieniu przestępstwa i twierdzi, że postępował zgodnie z procedurami. Śledztwo w tej sprawie jest w toku, a Sąd Rejonowy w Helsingborgu będzie rozpatrywał sprawę w najbliższych dniach.
[/ihc-hide-content]
- Lotnisko Bromma – nierentowność i ukrywane koszty
- Szwedzkie obywatelstwo – nowe, bardziej rygorystyczne zasady od 2026 roku
- Sektor nieruchomości w Szwecji w kryzysie: konieczna strukturalna zmiana
- NATO wzmacnia obronę Morza Bałtyckiego nową operacją „Baltic Sentry”
- Zwiększająca się otyłość w Szwecji: zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa narodowego
