Ceny podnajmu mieszkań znacznie różnią się w zależności od miasta. Dane przedstawione w nowych statystykach z zakresu nieruchomości wykazały, że średni miesięczny czynsz w Sztokholmie jest nawet trzy razy wyższy niż w innych, „tańszych” miejscowościach.
Zaskoczeń nie ma: wynajem mieszkania z drugiej ręki (w języku szwedzkim „andrahand”) najdroższy okazuje się właśnie w stolicy.
Czynsze z drugiej ręki polegają na tym, że najemcy wynajmują mieszkanie od osoby, która jest właścicielem mieszkania lub sama wynajmuje je za pośrednictwem kolejki mieszkaniowej.
Mieszkania w Szwecji są wynajmowane za pośrednictwem systemu kolejkowego. Osoby poszukujące odpowiedniego lokalu muszą więc dołączyć do kolejki mieszkaniowej, a następnie oferowane są im mieszkania odpowiadające pozycji, jaką przyszli najemcy zajmują w kolejce.
W dużych miastach występuje często niedobór mieszkań, który przy jednoczesnym wzroście ludności oznacza, że kolejki mogą się wydłużać – i to znacząco. W ekstremalnych przypadkach dana osoba musi czekać nawet dziesięć lat, by wynająć odpowiednie mieszkanie w Sztokholmie, Göteborgu lub Malmö.
Istnieją ograniczenia prawne dotyczące liczby właścicieli, którzy mogą pobierać opłaty i czerpać zyski z podnajmu.
Mediana miesięcznego czynszu za sztokholmskie mieszkanie wynajmowane z drugiej ręki wynosi 11,500 koron (ok. 4600 PLN). Takie informacje przekazał mediom magazyn „Hem & Hyra”.
Drugim, po Sztokholmie, miastem z najdroższym wynajmem mieszkań w Szwecji okazała się Kungsbacka, leżąca na południowym zachodzie kraju. Średni czynsz z drugiej ręki wynosi tu 9850 koron (~3960 PLN).
Kolejne miejsce należy do Ystad w Skanii. To tutaj toczy się wiele powieści autorstwa Henninga Mankella. Miesięczny czynsz wynosił tu blisko 9550 koron (3840 PLN). Później w notowaniu plasują się Helsingborg (9125 SEK) oraz Uppsala (~8000 SEK), znana przede wszystkim jako miasto studenckie.
Cena czynszu może być zależna od sezonu oraz nadchodzących wydarzeń lokalnych.
„Poziom czynszu jest ściśle związany z podażą, która znacznie wzrasta w sierpniu, a potem spada we wrześniu i październiku. Spore znaczenie w kwestii tego, jak dużo płacimy za mieszkanie, ma pora roku: na jesieni do większych miast przyjeżdżają na przykład studenci. Zmiana pracy i miejsca zamieszkania też odgrywa tu dużą rolę”, wyjaśnia Tero Rantamäki – dziennikarz związany z serwisem „Blocket”.
Podnajem jest korzystniejszy w sierpniu i styczniu. Na ceny mieszkań wpływ mają huczne wydarzenia oraz miejskie imprezy, jak na przykład „Way Out West” w Göteborgu. Zazwyczaj powodują, że czynsz wzrasta.
W miastach, gdzie wynajem mieszkania jest najtańszy, czynsz potrafi być nawet o połowę mniejszy niż w stolicy.
Najbardziej „okazyjna” okazuje się miejscowość Ronneby, położona na południu kraju. Mediana miesięcznego czynszu za mieszkanie wynosi tu 4750 koron (1900 PLN).
Na następnych miejscach znajdują się: Skara, leżąca w Västergötlandzie (4850 SEK) oraz Lindesberg, sąsiadujący z Örebro (~5100 SEK).
W Enköping miesięczny czynsz wynosi 5700 koron (2290 PLN).