Według lekarza ze sztokholmskiego centrum uzależnień coraz więcej dzieci które samotnie przybyły do Szwecji w ciągu ostatnich dwóch lat zażywa heroinę.
„Nie powielają oni klasycznej szwedzkiej ścieżki uzależnień, czyli początków z paleniem marihuany a następnie stopniowego przechodzenia do cięższych narkotyków,” powiedział doktor Mathias Sjöberg, naczelny lekarz w ośrodku Maria Ungden. „Zamiast tego, wygląda na to, że przeskakują oni wszystkie stopnie i od razu przechodzą do najcięższych narkotyków, zazwyczaj do heroiny.”
Sjöberg twierdzi, że do centrum zajmuje się coraz większą liczbą nieletnich uchodźców, głównie z Afganistanu, dzieje się tak od połowy 2015 roku oraz przez cały rok 2016.
Według Christoffera Bohmana, szefa policji w Järva w północnym Sztokholmie, handel heroiną skupia się głównie na przedmieściach Rinkeby.
„Po lecie 2016 roku zaczęliśmy zauważać, że tam zaczął się zadomawiać handel heroiną,” powiedział. „Takie otrzymujemy doniesienia od mieszkańców, lokalnych władz oraz działań wywiadowczych.”
Powiedział on też, że w 9 na 10 przypadków, gdzie występuje heroina podejrzewany jest udział samotnych nieletnich uchodźców.
„Możemy powiedzieć, że mamy nowy trend, ludzie kupują i sprzedają heroinę w Rinkeby, a kupcami są samotni nieletni imigranci.”
W ostatnich latach po rekordowych zbiorach opium w Afganistanie panuje epidemia używania heroiny.
ONZ ocenia, że w 2015 roku było co najmniej 1,6 miliona użytkowników narkotyków w Afganistanie, co stanowi około 5,2 procenta populacji i jest wartości prawie dwa razy wyższą niż w 2009 roku (wtedy to było 940,000 osób).