Pomimo tego, że policja otrzymuje wiele zgłoszeń od osób zaatakowanych dlatego, że są rodowitymi Szwedami, nikt jeszcze nie został skazany za tak zwane „przestępstwo z nienawiści” przeciwko Szwedom.[sociallocker]
Nieznajomość prawa, nawet wśród służb mundurowych, powoduje wrażenie, że prawo o przestępstwie z nienawiści ma chronić tylko mniejszości, tak wynika za słów szwedzkiego instruktora policji.
Gazeta Helsingborgs Dagblad donosi że, prawniczka Susanne Gosenius, która pracuje także jako instruktor prawa w policji w wielokulturowym szwedzkim mieście Malmö, prowadzi od 2013 roku statystykę przestępstw z nienawiści i nie zanotowała żadnego takiego wypadku.
W raportach z tego typu przestępstw tylko 1% dotyczy spraw gdzie nienawiść była skierowana do osób zidentyfikowanych jako biali Szwedzi. Gdy gazeta skontaktowała się z policją, prokuratorami i władzami nie były one w stanie przedstawić żadnego przypadku skazania w takiej sprawie.
Gosenius uważa, że sytuacja ta spowodowana jest częściowo niechęcia białych Szwedów do zgłaszania takich sytuacji oraz ignorancją panującą wśród funkcjonariuszy policji nierozpoznających spraw kierowanych nienawiścią do rodowitych Szwedów, przez co nie pojawiają się one w statystykach. Obecnie pracuje ona nad instrukcją dla funkcjonariuszy wyjaśniającą istotę przestępstw z nienawiści i tłumaczącą, że mogą one dotyczyć zarówno mniejszości jak i większości.
Jednym z przypadków gdzie nie doszło do skazania była sprawa bloga w którym napisano, że Szwedzi są instynktownie niecywilizowani, barbarzyńscy, są potencjalnymi przestępcami seksualnymi oraz nazwano ich „brudnym robactwem”. Podsumowując te ‘fakty’ twierdzono tam, że „Byłoby sprawiedliwie gdyby wszyscy Szwedzi wymarli – zniknęli z powierzchni ziemi.”
Sąd uznał, że nie jest to mowa nienawiści, ponieważ rodowici Szwedzi jako grupa dominująca w państwie powinni wykazywać się większym poziomem tolerancji.
Jedna z prokuratorek w wywiadzie powiedziała, że w związku z coraz większą multikulturowością Szwecji możliwe są sytuacje gdzie rodowici Szwedzi będą ofiarami przestępstw z nienawiści, ale jeszcze nie było takiego przypadku i nie wiadomo kiedy pojawi się potrzeba działań prokuratury w tym temacie.
Jednym z drastycznych przykładów przestępstw kryminalnych w Szwecji jest sprawa podwójnego morderstwa w sklepie Ikea, dokonanego przez obywatela Erytrei w sierpniu zeszłego roku. Abraham Ukbagabir udał się prosto z ośrodka dla uchodźców do sklepu w Västerås, z zamiarem zabicia Szwedzkich obywateli w ramach zemsty za odrzucenie jego wniosku o azyl. Jednak morderstwo to nie zostało zaklasyfikowane jako przestępstwo z nienawiści.
Obywatel Erytrei został więc oskarżony po prostu o dwa morderstwa, bez kontekstu politycznego. [/sociallocker]