Od lutego strażnicy pilnujący trzech szwedzkich elektrowni atomowych będą uzbrojeni.
Strażnicy w elektrowniach Oskarshamn, Ringhals oraz Forsmark będą wyposażeni w nową broń od 4 lutego, ma to zwiększyć ochronę potencjalnych celów zamachów w Szwecji.
„Wzmacniamy ochronę terenu z powodu zmieniającej się sytuacji na świecie. Zaostrzanie środków dozoru jest naturalna reakcją,” powiedział Anders Österberg, rzecznik grupy OKG z Oskarshamn.
Powiedział on, że nie ma żadnych konkretnych zagrożeń dla szwedzkich elektrowni atomowych, a ruch ten jest następstwem decyzji ogólnych podnoszących poziom zabezpieczeń podjętych przez Szwedzki Urząd ds. Bezpieczeństwa Promieniowania.
„Spójrzcie tylko na te wszystkie ataki terrorystyczne, na przykład na Stambuł. Musimy być przygotowani i chronić się najlepiej jak umiemy,” dodał Österberg w wywiadzie dla publicznego radia.
Powiedział on, że do tej pory strażnicy w Oskarshamn byli wyposażeni jedynie w pałki.
Nowe regulacje nakładają także obowiązek zapewnienia psów do ochrony elektrowni atomowych.