Przed sądem stanął 33-letni mężczyzna podejrzany o przygotowywanie aktów terrorystycznych.
Mężczyzna w czwartek pozostawał w areszcie, gdyż szwedzkie prawo pozwala na przetrzymywanie w nim, przez tydzień, osób podejrzanych w toczącym się śledztwie prokuratorskim.
Procedowanie rozpoczęło się w sadzie okręgowym w Uppsali, ale ze względów bezpieczeństwa było kontynuowane w sądzie okręgowym w Sztokholmie.
Ani prokuratura, ani szwedzka policja bezpieczeństwa nie chciały skomentować natury stawianych mężczyźnie zarzutów, jednak według jego prawnika Leifa Silberskiego, mężczyzna odrzucił wszelkie oskarżenia.
Ten mieszkający w rejonie Uppsali 33-latek, urodzony i wychowany w Sztokholmie, za pomocą Facebooka dzielił się z innymi osobami skrajnie prawicową propagandą. Jednak jego przyjaciele twierdzą, że nie był on nigdy aktywny politycznie.
„Z powodu tego co się dzieje jest on w strasznym stresie. Kilka lat temu był on oskarżony o wandalizm, ale to była całkiem niewinna sprawa. Nic nie wskazuje na to, że może on być groźny,” powiedział Silbersky agencji TT.
Według dokumentów sądowych do których dotarł portal The Local, oskarżenia o przygotowywanie aktów terroryzmu obejmują okres od 1 września do 13 listopada w Sztokholmie lub też Uppsali.
W środę, prokurator Ewamari Häggkvist powiedziała szwedzkiemu radiu P4 Uppland, że policja przeszukała dom mężczyzny. Oświadczyła ona, że ‘postępowanie przygotowawcze zazwyczaj składa się z przesłuchań, przeszukań i zatrzymań.’
Również w tym roku były student pedagogiki został skazany na pięć lat więzienia, za przygotowywanie samobójczego ataku terrorystycznego w Szwecji. Był to pierwszy wyrok w sprawie tego typu w Szwecji.