Policja z południowej Szwecji prowadzi dochodzenie w sprawie możliwego podpalenia, pod tym jak nowy budynek Tesli, amerykańskiego giganta produkcji samochodów osobowych, w Malmö zapalił się pierwszego dnia po otwarciu.
Oprócz budynku na Boplatsgatan, zniszczeniu uległy również samochody i wyposażenie, najwięcej problemów sprawiało zadymienie.
„Samochody znajdujące się w warsztacie i w pokazowym salonie mocno ucierpiały od dymu,” powiedział Joel Johansson ze służb ratunkowych w południowej Szwecji.
Tesla otworzyła swoje nowe centrum dla klientów w czwartek. To trzeci taki obiekt w Szwecji, wcześniejsze są zlokalizowane w Sztokholmie i Göteborgu.
Alarm pożarowy uruchomił się o godzinie 20:30 a ugaszenie pożaru zajęło mniej niż 2 godziny. Obecnie budynek jest wyłączony z użytku i pracują tam służby badające okoliczności pożaru.
Według policji podejrzewane jest podpalenie, ale oczywiście może się to zmienić w związku z trwającymi badaniami.
„To normalne, że takiej używamy klasyfikacji. Dopiero technicy wyjaśniają co rzeczywiście się zdarzyło,” powiedział gazecie Sydsvenskan Mikael Karlsson z policji w Malmö.