We wtorkowe wieczór norweski kierowca wpadł na stado reniferów, w wyniku czego zginęło co najmniej 19 zwierząt.
Dziewiętnaście zwierząt zginęło lub zostało dobitych po tym jak samochód wpadł na stado reniferów na autostradzie E6 w okręgu Finnmark.
Wypadek miał miejsce przed 23 we wtorkowy wieczór. Właściciel samochodu szybko poinformował odpowiednie służby, które przybyły na miejsce wypadku.
„Zostaliśmy powiadomieni przez kierowcę, który wpadł na stado, nie był on w stanie podać nam ile zwierząt jest rannych lub zabitych,” powiedział Asgeir Aule oficer dyżurny policji z okręgu Finnmark.
Później ustalono, że w wyniku kolizji zginęło lub zostało dobitych 19 reniferów, a liczba to może jeszcze wzrosnąć, gdyż niewykluczone, że mogły być ranne jakieś zwierzęta, którym udało się uciec z miejsca zdarzenia.
„To bardzo rzadkie widzieć wypadek z tak dużą liczbą reniferów zabitych lub rannych w zderzeniu ze zwykłym autem osobowym,’ powiedział Aule.
Kierowca samochodu nie został ranny, jednak poważnym uszkodzeniom uległ jego pojazd. Wypadek miał miejsce w Stokkedalen pomiędzy Alta i Hammerfest.
[sociallocker id=3256][/sociallocker]