Nieletni uchodźcy bez opiekunów są mocno narażeni na wszelkie złe społeczne zjawiska występujące w Szwecji, tak ostrzega organizacja zajmująca się prawami dzieci.
Według programu radiowego Ekot, cytującego organizację Ombudsman, nieletni samotni uchodźcy, którzy znikają z miejsc swojego pobytu są narażenie na kontakt ze światem kryminalistów i prostytucji.
W Szwecji od 2014 roku ponad 1,700 młodych osób i dzieci zaginęło.
Ombudsman dotarło do 41 takich osób i przeprowadziło z nimi wywiady. Wiele z dzieci opowiedziało, że doświadczyło przemocy, gróźb i ataków w domach w których przebywali.
„Te dzieci powiedziały, że nie miały innego wyboru. Nie mogli dłużej w miejscu, gdzie na przykład byli narażeni na seksualne ataki ze strony osób, które miały się nimi opiekować,” powiedziała Anna Hildingson Boqvist z Obmbudsman w programie Ekot.
Organizacja ta uważa, że Szwecja powinna robić więcej w sprawie zapewnienia domów i miejsc pobytu, gdzie dzieci byłyby bezpieczne i opiekowaliby się nimi przygotowani do tego ludzie. Szwecja powinna także zająć się odszukaniem tych, którzy uciekli i pozostają zaginieni.
Wcześniej w tym roku organizacja Ombudsman alarmowała już, że wielu młodych uchodźców nie otrzymuje odpowiedniej opieki zdrowotnej związanej z ich stanem psychicznym i traumatycznymi przeżyciami jakich doznali. Ostrzegali oni, że nieletni uchodźcy komunikują się ze sobą na zamkniętych forach dyskusyjnych w celu planowania samobójstw. Wielu z nich pisało tam, że jeśli ich wnioski a azyl będą odrzucone i zostaną oni deportowani to i tak umrą.
W 2015 roku około 31,000 nieletnich uchodźców bez opieki złożyło podania o azyl, przed wprowadzeniem w listopadzie ostrzejszych kryteriów. Do dzisiaj decyzję otrzymało 28,400 z nich. Nieznaczna większość 13,400 otrzymało zgodę na pobyt w Szwecji, a 11,500 otrzymała decyzję odmowną, pozostałe 2,700 wniosków zostało anulowane, na przykład, jeśli ktoś wycofał wniosek.