Co się stało z równowagą między pracą a czasem wolnym?
Szwecja w ostatnich latach często trafiała na nagłówki światowych gazet informujących o ‘sześciogodzinnym dniu pracy’ wprowadzanym w wielu regionach – jednak nie jest to cała prawda o czasie pracy w Szwecji.
Nowy raport oparty na statystykach ze Statistic Sweden oraz związku zawodowego Unionen pokazuje jak dużo czasu Szwedzi poświęcają na pracę. Wynika z niego, że więcej niż jeden na sześciu Szwedów przepracowuje więcej niż 6,2 nadgodzin tygodniowo.
W Szwecji zasady wynagradzania za nadgodziny są zazwyczaj ustalane w porozumieniu ze związkami zawodowymi lub są zawarte w indywidualnych kontraktach pracowników, jednak w rzeczywistości wiele osób nie wykazuje nadgodzin, gdyż nie chcą być postrzegani jako ci pracujący zbyt wolno lub za mało wydajnie.
W Sztokholmie ponad jedna trzecia osób wykonujących pracę w nadgodzinach nie dostaje za nią wynagrodzenia.
„W miejscach, gdzie ludzie stale mają nadgodziny, pracodawca musi zmienić organizację i zatrudnić więcej osób. (…) Pracownicy powinni być w stanie wykonać swoją pracę w czasie normalnych godzin pracy,” powiedział gazecie Dagens Nyheter Henrik Ehrenberg z związku Unionen.
W Sztokholmie 16 % ankietowanych powiedziało, że ma nadgodziny w pracy.
Najwyższy wskaźnik nadgodzin został zanotowany w gminie Jönköping, 18,4 %, a następnie w Halland 18,1. Pracownicy w Västernorrland, Norrbotten oraz Södermanland przepracowują najmniej nadgodzin w kraju.
W zeszły miesiącu raport Eurostatu podał przewidywaną liczbę lat jaką przepracują osoby, które w 2015 roku miały 15 lat.
Według tych prognoz najdłużej będą pracować obywatele Szwecji, średnio 41,2 lat, czyli prawie sześć lat dłużej niż uśredniony wynik dla wszystkich krajów europejskich.