Pożar w budynku mieszkalnym w Szwecji zmusił dziewczynę do wyskoczenia z drugiego piętra, podało radio P4 Kronberg.
Pożar wybuchł w piątek o 5:30 nad ranem w Strömsnäsbruk, Småland. W momencie jego wybuchu w budynku przebywało 10 osób, wszystkim jednak udało się go opuścić.
Młoda dziewczyna, która została zmuszona do wyskoczenia z drugiego piętra odniosła poważne obrażenia.
„Kiedy służby przybyły na miejsce zdarzenia dziewczyna, która wyskoczyła z drugiego piętra, gdzie był największy ogień, leżała już na ziemi. Została ona zabrana do szpitala w Ljungby w poważnymi obrażeniami,” powiedział Juha Luukkonen, dowódca lokalnych służb ratunkowych.
Jednak informacje ze szpitala mówię, że jej obrażenia nie są groźne.
Wszystkie osoby przebywające w momencie pożaru w budynku zostały przebadane w szpitalu a następnie zwolnione do domu.
Strażacy jeszcze długo walczyli na miejscu z ogniem, który z drugiego piętra przeniósł się na poddasze. Aby zapewnić lepszą wentylację wycięto nawet dziurę w dachu.
Koło 10 rano strażacy zakończyli gaszenie.
Nie ma na razie żadnych teorii na temat źródeł powstania pożaru.