We wtorek 46 letni ksiądz przyznał się w sądzie do molestowania 12 letniej ówcześnie dziewczynki, donosi TV Øst.
Mężczyzna przebywa w areszcie od końca lipca i jest podejrzewany o molestowanie seksualne wielu dzieci, które spotykał wykorzystując swoją pozycję księdza kościele Tømmerup w mieście Kalundborg w zachodniej Zealandii.
Mężczyzna przyznał się do odbywania stosunków i innych czynności z dziewczynką, która miała wtedy 12 i 13 lat.
TV Øst informuje, że mężczyzna przyznał się także częściowo do molestowania 12 letniego chłopca, jednak we wtorek przed sądem zaprzeczył swojej winie w tej sprawie. Jest on oskarżony o odbycie z chłopcem stosunku analnego, oferowanie dziecku pieniędzy za czynności seksualne oraz namawianie go do wysyłania nagich zdjęć.
Policja ze Środkowej i Zachodniej Zealandii dopiera niedawno ujawniła, że zatrzymany mężczyzna jest księdzem z kościoła Tømmerup w nadziei, że zgłoszą się nieznane dotąd ofiary księdza.
„W naszym śledztwie dotarliśmy do wielu spraw […], ale podejrzewamy, że może być jeszcze wiele dzieci z którymi nie rozmawialiśmy, a które mogły być wykorzystywane przez księdza,” powiedział wtedy komisarz Ove Pedersen.
„Zachęcamy także rodziców by porozmawiali ze swoimi dziećmi i jeśli nabiorą podejrzeń, że mogło dojść do molestowania, chcielibyśmy o tym wiedzieć,” dodał.
Według TV Øst 46 latek dobrowolnie zrezygnował z pracy w parafii, kiedy pojawiły się pierwsze zarzuty.
Nadawca DR doniósł, że ksiądz był bardzo lubiany przez lokalną społeczność i organizował wiele letnich obozów oraz młodzieżowych klubów dla dzieci z tej okolicy.