Dania bierze, wraz z USA i Koreą Południową, udział w wojskowych ćwiczeniach komputerowych dotyczących obrony przed posiadającą arsenał nuklearny Koreą Północną.
We wspólnych ćwiczeniach USA i Korei Południowej Dania odgrywa kluczową rolę. Według agencji Reuters komputerowe symulacje dotyczą ‘planów przygotowania się na wojnę z posiadającą broń atomową Koreą Północną.’
Udział Duńczyków w 10 dniowych ćwiczeniach ‘Ulchi-Freedom Guardian’ w pobliżu koreańskiej stolicy Seulu jest bardzo mały w porównaniu z zaangażowaniem wojsk amerykańskich.
Værnsfælles Forsvarskommando, czyli Duńskie Dowództwo Obrony poinformowało, że po raz siódmy Dania bierze udział w tych ćwiczeniach i na miejscu są dwaj oficerowie lotnictwa.
Według agencji Reuters komputerowe symulacje dotyczą przygotowania do walki z posiadającą atomowy arsenał Koreą Północną.
Niedawno prezydent Donald Trump straszył ‘ogniem i furią’ jakie mają być odpowiedzią USA na dalsze rozwijanie przez Koreę Północną broni rakietowej i atomowej prowadzone przez reżim Kim Dzong Una.
Według Reutersa zarówno USA jak i Korea Południowa zapewniają, że obecne ćwiczenia dotyczą tylko i wyłącznie obrony przed atakiem.
Korea Północna uważa ćwiczenia za przygotowania do inwazji i wystrzeliwuje rakiety oraz podejmuje inne działania, aby okazać swoje niezadowolenie z przeprowadzania takich i podobnych ćwiczeń.
Liselotte Odgaard, specjalistka ds. Azji oraz dyplomacji w Duńskiej Akademii Wojskowej (Forsvarsakademiet) uważa, że duński udział w tych ćwiczeniach nie spowoduje problemów dyplomatycznych dla tego skandynawskiego państwa.
„To jest w duńskim interesie popierać USA i jego sojuszników. I właśnie to robimy biorąc udział w ćwiczeniach,” powiedziała.
Ćwiczenia będą trwały do 31 sierpnia. Biorą w nich udział także przedstawiciele Australii, Wielkiej Brytanii, Kanady, Kolumbii, Holandii oraz Nowej Zelandii.